Uff, udało się, skończyłam i jestem z siebie dumna
Nie było łatwo dokończyć przy moich smykach, ale młodszy pospał trochę dłużej w dzień, potem grzecznie pobawił się w łóżeczku i oto efekt :))
Udało się złapać nawet trochę słońca na czas zdjęcia :))
Ta różyczka jest prześliczna :) Wspaniały pomysł na obrazek na ścianę :)
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńCzy to wczoraj były Twoje imieniny?
Jeśli tak, o życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, powodzenia
niech się spełnią te życzenia.
Tysiula dziękuję :) różyczka zawiśnie u osóbki, która go wylicytuje na aukcji charytatywnej
OdpowiedzUsuńTeresko, dziękuję za życzenia :))
jestem ostatnio tak zarobiona, że nawet sama o nich zapomniałam